wtorek, 12 lutego 2013

maski - dyplom; Jaś i Małgosia

Dziś udało mi się zrobić maskę Jasia lub Małgosi, jeszcze nie zdecydowałam które z nich to jest. Aby to zrobić muszę zrobić drugą podobną maskę i wtedy dokonam wyboru. Jako, że bajka ta mówi o konsumpcjonizmie bardzo szeroko pojętym, a w szczególności o strefie jedzenia, obżarstwa, głodu itd. To stwierdziłam, że postacie te będą grube.



Maskę tą wykonałam takim samym sposobem co wilka. Czyli z gazet uformowałam głowę i szczegóły a na wierzch położyłam srebrną folię. Bandaż gipsowy maczałam w ciepłej wodzie i formowałam głowę. Teraz maska się suszy i będzie gotowa do dalszej obróbki po feriach (czyli za około tydzień, bo dość grubą warstwę nałożyłam tego bandażu).

Na inne moje hobby na razie nie mam czasu, bo pomiędzy robieniem masek, myśleniem o pisaniu pracy mgr. i oglądaniem Dextera po prostu już więcej minut nie ma.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz.

Miłe słowa jak i krytykę przyjmę z otwartymi ramionami :)