piątek, 12 kwietnia 2013

Proste kolczyki

Kiedyś popełniłam kilka prostych kolczyków. Była to bardziej wprawa w robienie kolczyków niż jakaś twórcza ekspresja. No ale siostra ładnie poobrabiała zdjęcia więc się pochwalę.

Jakby ktoś chciał je przygarnąć to: 1 szt. 5 zł (12 zł za te z bursztynem) + 8 zł za przesyłkę (w tym: poczta, koperta, sztywny kartonik, woreczek strunowy)

Kolczyki na wydaniu:





Aby zobaczyć więcej kliknij:
.
.
.

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

11. Ulubione słodycze

Jak na razie jest to ostatni post wyzwania. Muszę przerwać na jakiś czas, ale niedługo wrócę z nową porcją filcowych tworów, masek dyplomowych i innych rzeczy.

A więc żegnam (nie na zawsze) Was i mam nadzieję, że o mnie nie zapomnicie :)

A co do słodyczy to... najbardziej lubię trufle. A, że sam w sobie taki cukierek jest brzydki więc pomyślałam: słodycze - trufle - grzyby. Grzyby trufle też są brzydkie, więc zrobiłam króla grzyba: muchomora.


niedziela, 7 kwietnia 2013

10. Dziko!

UWAGA! TREŚĆ POSTA PRZEZNACZONA JEST DLA OSÓB POWYŻEJ 18 ROKU ŻYCIA!

CZYTASZ GO NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!


Obrazki nie są dla mnie aż tak kontrowersyjne, ale wiem że wiele blogerek i nie tylko, jakby otworzyło ten post mogłoby być oburzonych (a jak nie oni to ich rodzice, lub inne dorosłe osoby), więc powtarzam:

Czytasz posta i oglądasz obrazki na własną odpowiedzialność, a ja nie ponoszę za to żadnych konsekwencji. 

sobota, 6 kwietnia 2013

Ach to liceum...

Stare licealne prace...kiedyś to umiałam rysować. Teraz mi jakieś pokraki wychodzą jak zabieram się za rysunek lub malarstwo.
Lewa praca jest niedokończona i zdjęcie ciemne - kiepskiej jakości.

9. Z okazji urodzin...

Miałam dużego drewnianego kota. Bardzo mi się podobały jego kształty, więc kiedyś go zgrafizowałam (nie wiem czy istnieje takie słowo - po prostu go narysowałam i zrobiłam prosty graficzny kształt). Teraz posłużył mi do zrobienia zakładki do książki.

A czemu kot na urodziny? hmmm...Znów dosyć daleka ma myśl poleciała i... pomyślałam o kocie w worku ...worek przekształciłam na prezent i miał być kot w pudle prezentowym. A że samo pudło mi nie wyszło to został sam kot. Aby zasugerować urodziny dodałam mu tabliczkę z jakże wszystkim znanym tekstem urodzinowym.

No i wyszedł: Kot urodzinowy!








Pierwszego kota, jakiego zrobiłam uważam za kompletną tragedię. Możecie sobie porównać:


piątek, 5 kwietnia 2013

Liebster Blog - wyróżnienie

"Liebster blog to wyróżnienie otrzymywane od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę".
Jest przyznawana blogom o mniejszej ilości obserwatorów, co daje możliwość ich rozpowszechnienia.
Osoba z wyróżnionego bloga odpowiada na 11 pytań zadanych przez osobę, która blog wyróżniła. Następnie również nominuje 11 osób (informuje je o tym na ich blogu) i zadaje 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, z którego otrzymało się wyróżnienie."


Wyróżnienie otrzymałam od:

>> bZuzia <<

Dziękuję serdecznie za tak miły i motywujący gest! :)



Moje odpowiedzi:

1. O czym marzysz?
O pracowni ceramicznej i prowadzeniu zajęć wszelkich plastycznych/manualnych dla dzieci i młodzieży.
2. Czego nie lubisz?
Pająków, wkurzających ludzi i horrorów.
3. Co kochasz?
Rodzinę, mojego ukochanego, mieć dobry humor.
4. Twoje miejsce na ziemi?
Wszędzie gdzie czuję się dobrze (nie mam konkretnego).
5.Ulubiony cytat, złota myśl lub powiedzenie?
Wolę być człowiekiem "dlaczego nie" niż "dlaczego". z filmu: Jestem na tak.
6.Założyłam bloga bo...
...chciałam pokazać światu, rzeczy które uwielbiam robić. A może zdarzy się, że jakiś mój handmade trafi w dobre ręce...:)
7.Chciała bym...
...mieć kręcone włosy i wszystkie planszówki, które mi się podobają.
8.Latem zrobię...
...wiele rzeczy, m.in.:dokończę wszelkie niedokończone wytwory.
9.Nie mam czasu na...
...pisanie pracy magisterskiej (bo szyję, achh :(...).
10.Ulubiona potrawa?
Paluszki krabowe zawinięte w ciasto francuskie i oblane sosem miodowo-musztardowym, zapiekane w piekarniku.
11.często rozmyślam o...?
hmmm...sama nie wiem: o wielu rzeczach.



8. Makaroons

Na początku myślałam, że w tym temacie chodzi o makaron lub spaghetti i stwierdziłam, że zrobię Latającego Smoka Spaghetti, okazało się, że to jest nie smok a potwór. Potem jednak doczytałam, że macarons to małe francuskie migdałowe beziki, przekładane różnymi kremami. Nie wyglądają apetycznie i fajnie, więc zostałam przy pierwotnym - drugim pomyśle, który jest bliższy mojemu sercu, czyli przedstawiam Wam:

Latającego Potwora Spaghetti



Oficjalna strona wyznawców Potwora :)

czwartek, 4 kwietnia 2013

Klucz wiolinowy

Jakiś rok temu kolega namówił mnie na zrobienie naszyjnika. A że ma swój własny warsztat i narzędzia to naszyjnik zrobiłam od podstaw sama. Trudno było mi wymyślić co chcę zrobić, no i najprostszy pomysł okazał się najbardziej trafiony...jako, że mam na imię Wiola to wyszedł klucz wiolinowy. :) Najpierw stopiłam metal, potem go prasowałam na blaszkę, następnie szlifowałam tak aby się świecił, wycięłam wzór (z braku internetu i niepamięci jak wygląda klucz wiolinowy, jest on źle zrobiony graficznie, dół jest dobrze, a góra odwrócona w drugą stronę) i wyszlifowałam krawędzie. Wszystko to trwało jakieś 4 czy 5 godzin :)

Efekt:


7. Morze...

No i w końcu Arielka jako zombie...zgniła w wodzie przez tyle lat ;P

środa, 3 kwietnia 2013

6. Księżniczki Disneya

A teraz mój ulubiony temat, przy którym spędziłam dosyć sporo czasu i na pewno zrobię później wszystkie księżniczki, a i skłaniam się też w stronę innych bajek, takich jak np. Czerwony Kapturek czy Alicja w Krainie Czarów.

Śnieżka - cyborg
Jasmine - grubaska
Kopciuszek - staruszka


wtorek, 2 kwietnia 2013

5. Zmysły

Kolej na zmysły. Mega mnie wciągnęło to wyzwanie, tak fajnie mi się szyje, że przestać nie mogę ;P a mgr. leży i czeka :(
Ale szczerze, to najbardziej nie mogę się doczekać, aż pokarzę "Księżniczki Disneya" i "Morze", czyli dwa następne tematy.
Zgapię pomysł od >> Anian << i w następnym poście pokarzę kilka księżniczek, a na temat morze - Arielkę, bo nie mam innego pomysłu na to morze...

Dotyk i Węch:



A na pomysł zmysłów kocich wpadłam patrząc na moje koty: Atenę i Mecenasa :)

poniedziałek, 1 kwietnia 2013

4. Najsłodsza rzecz na świecie

Następna rzecz na wyzwanie... jest to muffinka, która może być użyta jako broszka lub naszywka na np. pokrowiec na komórkę (tak mi się to widzi).